Zaledwie 4 lata temu w Europie nie było żadnego takiego obszaru, dziś mamy ich 13. Choć obszary te są różnego typu, ale łączy je to, co najważniejsze: rozgwieżdżone niebo oraz ludzie, którzy dostrzegają piękno tego nieba i chcą je zachować. Każdy obszar ciemnego nieba ma ten sam główny cel – powstrzymać światło „zalewające” noc. Celu tego nie można osiągnąć bez podniesienia świadomości skutków zanieczyszczenia światłem. Badania naukowe pokazują, że jest to jedna z najpoważniejszych form zanieczyszczenia środowiska naturalnego. Pod względem niesionych zagrożeń i zasięgu porównywane jest do chemicznego zanieczyszczenia atmosfery, wody i gleby. Niestety, społeczna świadomość istnienia tej formy zanieczyszczenia jest niska. Jedną z przyczyn tego stanu jest niewystarczający przepływ wiedzy do społeczeństwa. Jednym z sposobów na zmianę tego stanu jest tworzenie obszarów ciemnego nieba. Takie miejsca doskonale nadają się do przekazywania wiedzy w przyjemny sposób, bo oglądanie pięknego, nocnego nieba staje się punktem wyjścia do mówienia o zanieczyszczeniu światłem.
Bieszczady, jak chyba żadne inne miejsce w Polsce, stały sie synonimem dzikiej przyrody. To również jedno z ostatnich miejsc w Europie, gdzie wciąż występuje prawdziwie ciemne niebo, wolne od zanieczyszczeń sztucznym światłem naszej cywilizacji. Naturalne ciemności to jeden z ekologicznych zasobów potrzebujących ochrony, należą bowiem do zagrożonych elementów środowiska naturalnego. Jednak gwiezdne niebo, tak jak i inne elementy bieszczadzkiej przyrody, wymaga ochrony. I po to by je chronić, w marcu 2013r. powołano do istnienia Park Gwiezdnego Nieba “Bieszczady”.
W celu utworzenia i utrzymania specjalnego obszaru ochrony Parku Gwiezdnego Nieba „Bieszczady” oraz promocji ciemnego nieba w Bieszczadach instytucje uczestniczące- partnerzy porozumienia, nawiązały współpracę i 8 marca 2013 roku w Lutowiskach podpisały memorandum o powołaniu parku.